Info

avatar Bloga rowernego prowadzi Mistrzunio Winq ze Stare Miasto Poznań City. Natrzaskało się 25625.47 kilosków w tym 1930.15 po wertepach i generalnie w terenie. Śmigam ze średnią prędkością 23.18 km/h Jak ktoś myśli, że się chwalę to ma ZONKA ;-)
Więcej o Winq'u Wspaniałym ;-).


Winq gg: 1174476

Teraz jestem:



Mój Wyścig - Lecavalier design



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Winq.bikestats.pl

Wysoko było ;)

    Graniczni - 801 m.n.p.m
    Przełęcz Srebrna - 586 m.n.p.m
    Twierdza Srebrna Góra - 690 m.n.p.m
    Boruvkova Hora - 900 m.n.p.m
    Wielka Sowa - 1014,8 m.n.p.m
Dane wyjazdu:
79.97 km 8.00 km teren
03:39 h 21.91 km/h
Max prędkość:44.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max:194 ( 95%)
HR avg:146 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: 3569 (kcal)

Trasą lekkich obyczajów ;-p

Sobota, 14 marca 2009 · dodano: 14.03.2009 | Komentarze 4

Jak zwykle musiałem się spóźnić na spotkanie. Ale to pikuś.
W moim przypadku nawet normalka.
Ustawiliśmy się z Andrew i Jarkiem na Malcie.
Cele wypadziku to Rogalin i Kórnik.
Miało być lajtowo i przyjemnie, no i generalnie tak było.
Jechaliśmy, gadaliśmy, czasem przepuściliśmy jakiś samochód.
Na pewnym odcinku trasy wjechaliśmy w strefę "lekkich obyczajów" ;-p
Lufy stały po obu stronach szosy. Jedna to nawet całkiem całkiem. Gdyby nie profesja to może i bym ją przygarnął ;-)

W Rogalinie nie uderzyliśmy na pałac. Za to zatrzymaliśmy się przy kościele.

Kościół p.w. św. Marcelina
Kościół p.w. św. Marcelina © Andrew18


Ekipa wyprawowa ;-)
Przedwiosenna wycieczka - Rogalin © Andrew18


Chwilka odpoczynku i dalsza trasa.
Nie powiem, siodełko mi doskwierało conieco.
Chyba nigdy nie znajdę tego idealnego. Chociaż cały czas jakoś tam będę poszukiwał.
Szosą jechało się szybko. Twarde przełożenie i mimo, że noga jakoś super nie zapodawała kilka chwil później byliśmy już w Kórniku.
Niestety zamek i park były zamknięte dla zwiedzających. Dlatego też znów chwila odpoczynku, fotka i lecimy doma.

Zamek w Kórniku
Zamek w Kórniku © Andrew18


W drodze powrotnej Andrew odłączał się wcześniej jadąc do domu.
Dalej większość trasy pokonałem już tylko z Jarkiem. Ale i my rozdzieliliśmy się na Garbarach i każdy pojechał w swoją stronę.
Wycieczkę uważam za udaną Andrew pokazał nam fajne trasy.
Jestem zadowolony

Fotki dzięki uprzejmości Andrew
Kategoria Foto, Góral



Komentarze
Winq
| 22:36 niedziela, 15 marca 2009 | linkuj Spoko loko
Zerknę w wolnej chwili
Aktualnie dodaję wpis

Najlepiej poaktualizuj BikeStats nowymi wycieczkami ;)
lecavalier
| 22:34 niedziela, 15 marca 2009 | linkuj Krzychu, zauktalizowałem trochę mojwyscig.pl
pozdro
Winq
| 14:37 niedziela, 15 marca 2009 | linkuj No słyszałem o tym
Tylko po tylu testowanych siodełkach to trochę zniechęcony jestem do nowych i do kolejnych strat pieniędzy.
Mam do wypróbowania zwykle siodełka X-Mission Speed. Kolega miał od nowości w rowerze i chwali. Potrafił 3 setki na raz na nim walnąć
JPbike
| 13:07 niedziela, 15 marca 2009 | linkuj Niezła traska :)
Co do siodełka to poleciłbym Specializeda - koniecznie z technologią BodyGeometry (BG)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa hwala
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]