Info

avatar Bloga rowernego prowadzi Mistrzunio Winq ze Stare Miasto Poznań City. Natrzaskało się 25625.47 kilosków w tym 1930.15 po wertepach i generalnie w terenie. Śmigam ze średnią prędkością 23.18 km/h Jak ktoś myśli, że się chwalę to ma ZONKA ;-)
Więcej o Winq'u Wspaniałym ;-).


Winq gg: 1174476

Teraz jestem:



Mój Wyścig - Lecavalier design



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Winq.bikestats.pl

Wysoko było ;)

    Graniczni - 801 m.n.p.m
    Przełęcz Srebrna - 586 m.n.p.m
    Twierdza Srebrna Góra - 690 m.n.p.m
    Boruvkova Hora - 900 m.n.p.m
    Wielka Sowa - 1014,8 m.n.p.m
Dane wyjazdu:
70.00 km 0.00 km teren
02:36 h 26.92 km/h
Max prędkość:43.93 km/h
Temperatura:
HR max:187 ( 91%)
HR avg:151 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2450 (kcal)

W deszczu też sie trenuje

Niedziela, 21 marca 2010 · dodano: 24.03.2010 | Komentarze 3

Miodowa>Kiekrz>Żydowo>Lulin>Wargowo>Sobota>Suchy Las>Dom

Tradycyjny niedzielny trening Rowery Rybczyński S.Oliwer Team.
Początki w dobrej pogodzie nastawiały optymistycznie. Z Rafałem dotarliśmy bez większych problemów na zbiórkę na Miodową. Na miejscu czekała już silna ekipa,a mianowicie Jarek, Michał i Pan Rysiu z Panem Grzesiem. Silna reprezentacja. W momencie ruszania praktycznie dojechało dwóch gostków na szosówkach, a już na trasie kawałem dalej zjawił się Wojtek.
Napieranie było całkiem konkretne. Kawałek za Krzyżownikami zaczął padać deszcz. Ja oczywiście nie założyłem od razu ochraniaczy, co później zaowocowało przemoknięciem butów, ale nie doskwierało mi to.
Jechaliśmy tak sobie w miarę dobrym tempem, tu mam na myśli osiągalne tempo dla mnie ;p Deszcz nie przestawał padać, bród leciał z kół zawodników z przodu, dlatego wbiłem się w kurteczkę przeciwdeszczową. Niezła gimnastyka jak na wykonanie tego w czasie jazdy, łącznie z wyciąganiem z plecaka.
Ale na długo mi to nie uprzyjemniło jazdy. Wjechaliśmy w czołowy wiatr, a prowadzący wcale nie mieli zamiaru zwolnić. Zacząłem odpadać, Rafał postanowił zupełnie zawrócić. Namówiliśmy go jednak z Jarkiem, który z nami został by jechał dalej i zrobił choć naszą znaną trasę. Jarek wkurzył się na maxa, mówił wszystkim by nie zasuwali zanadto, by czekać na słabszych. Tak zawsze zaleca też Mateusz. Ale nikt najwyraźniej nie słuchał, ani nie zwracał uwagi na nawoływania. Trudno, ich strata. My w każdym razie zrobiliśmy sobie naszą trasę, ja założyłem ochraniacze i można było grzać w komforcie, szczególnie, że deszcz przestał na trochę padać.
Jadąc już do domu padało ponownie, ale to nie przeszkadzało, bo zaraz mogliśmy się ogrzać w mieszkaniach, gorąca kąpiel, ciepła herbatka itp.
Ja szybko się ogarnąłem i ruszyłem z Ojcem do Kiekrza, trzeba było mu pomóc w jachtklubie. Reszta dnia to zupełny spokój i relaks.
Kategoria Góral


Dane wyjazdu:
68.56 km 0.00 km teren
02:28 h 27.79 km/h
Max prędkość:42.49 km/h
Temperatura:
HR max:188 ( 92%)
HR avg:144 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2196 (kcal)

Treningowo w towarzystwie

Piątek, 19 marca 2010 · dodano: 20.03.2010 | Komentarze 4

Podolany>Strzeszynek>Kiekrz>Rokietnica>Rostworowo>Żydowo>Przecław> Pamiątkowo>Lulin>Nieczajna>Kowalewko>Wargowo>Golęczewo>Sobota> Złotniki>Suchy Las>Podolany>Sobieskiego>Dom

Dziś powtórka z wczorajszej rozrywki. Z tą jednak różnicą, że w lepszych warunkach i w towarzystwie nie tylko Jarka ale i Rafała.
Jechało się jakby lżej. To pewnie z uwagi na słabszy dziś wiatr. Albo też zasługa faktu, że jechaliśmy we trzech. Fakt faktem było przyjemniej.
Oby tak dalej

Foto by Jarek To tylko skromni MY = Rafcio i Ja
Winq i Rafał na wspólnym treningu zemna © drogbas
Kategoria Góral


Dane wyjazdu:
65.89 km 0.00 km teren
02:29 h 26.53 km/h
Max prędkość:40.11 km/h
Temperatura:
HR max:184 ( 90%)
HR avg:151 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2343 (kcal)

Pierwszy w sezonie wypad z Jarkiem

Czwartek, 18 marca 2010 · dodano: 20.03.2010 | Komentarze 2

Podolany>Strzeszynek>Kiekrz>Rokietnica>Rostworowo>Żydowo>Przecław> Pamiątkowo>Lulin>Nieczajna>Kowalewko>Wargowo>Golęczewo>Sobota> Złotniki>Suchy Las>Sobieskiego>Dom

Jak na wypad z Jarkiem to nawet nieźle się trzymałem i przeżyłem. Ba, nawet dojechałem o własnych siłach do domu. Jarkowy wymiata, a ja ledwo się człapię. Mimo wszystko zaczynam być dobrej myśli. Są szanse na jakąś tam formę. Oczywiście o ile będę jeździł, czyli o ile będzie pogoda.
Kategoria Góral


Dane wyjazdu:
64.24 km 0.00 km teren
02:36 h 24.71 km/h
Max prędkość:40.72 km/h
Temperatura:
HR max:179 ( 87%)
HR avg:140 ( 68%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2272 (kcal)

Rozpoznanie szosowe

Środa, 17 marca 2010 · dodano: 19.03.2010 | Komentarze 0

Biedrusko>Poligon>Złotniki>Kiekrz>Napachanie>Rokietnica>Kiekrz>Strzeszynek>Podolany>Dom
Kadencja 83
Wpadłem na pomysł nowej trasy.
Zatem Rafalskiego namówiłem i pojechaliśmy rozpoznawać. Oczywiście jak to bywa w takim towarzystwie nie obyło się bez przygód. A mianowicie zaliczyliśmy mały przełaj, jak również zmylenie drogi, na szczęście niewielkie.
Grunt, że cało dotarliśmy do domu ;)
Kategoria Szosóweczka


Dane wyjazdu:
44.85 km 0.00 km teren
01:47 h 25.15 km/h
Max prędkość:42.49 km/h
Temperatura:
HR max:180 ( 88%)
HR avg:147 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1638 (kcal)

Zmienne warunki pogodowe

Wtorek, 16 marca 2010 · dodano: 16.03.2010 | Komentarze 0

Biedrusko>Poligon>Złotniki>Strzeszynek>Podolany>Suchy Las>Morasko>Dom

Trasa ta sama, ale warunki z goła inne.
Ruszałem po suchutkim asfalcie, przy pięknym słońcu. Na poligonie słońce zaszło i przyszło mi jechać po śniegu. Koło Strzeszynka słońce świeciło ponownie, za to padało coś jakby śnieg ;p Do domu dojeżdżałem przy dość silnym wietrze.
Sam wyjazd udany. Na poligonie mogłem podziwiać stado saren, liczyło chyba z kilkadziesiąt sztuk. Fajny widok, gdy tak biegły grupą w oddali.
Kategoria Góral


Dane wyjazdu:
44.77 km 0.00 km teren
01:48 h 24.87 km/h
Max prędkość:46.31 km/h
Temperatura:
HR max:183 ( 89%)
HR avg:152 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1737 (kcal)

Nową trasą

Poniedziałek, 15 marca 2010 · dodano: 16.03.2010 | Komentarze 0

Biedrusko>Poligon>Złotniki>Strzeszynek>Podolany>Suchy Las>Morasko>Dom

Pogoda była zachęcająca, zatem grzechem było by nie skorzystać.
Tym razem góralem, nie chce mi się przekładać znów opony w szosówce, może jeszcze się przyda.
Takiej trasy w ramach "treningów" dotąd nie robiłem. Jest nawet dość przyjemna. Częściowo jechałem nią niedawno, ale w odwrotnym kierunku. Na taki niedługi przejazd jest ok.
Kategoria Góral


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:181 ( 88%)
HR avg:159 ( 77%)
Podjazdy: m
Kalorie: 722 (kcal)
Rower:

Pod dachem

Niedziela, 14 marca 2010 · dodano: 16.03.2010 | Komentarze 0

Czas kręcenia 00:44

Po tym jak jeździłem na dworze trenażer był ogromną katorgą.
Rowerowanie po dworze to przyjemność nawet mimo tych chłodów.


Dane wyjazdu:
41.67 km 0.00 km teren
01:40 h 25.00 km/h
Max prędkość:40.72 km/h
Temperatura:
HR max:180 ( 88%)
HR avg:135 ( 66%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1421 (kcal)

Poligonowo

Czwartek, 11 marca 2010 · dodano: 16.03.2010 | Komentarze 0

Biedrusko>Poligon>Biedrusko>Dom
Kadencja 86
Kategoria Szosóweczka


Dane wyjazdu:
42.85 km 0.00 km teren
01:46 h 24.25 km/h
Max prędkość:39.75 km/h
Temperatura:
HR max:173 ( 84%)
HR avg:134 ( 65%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1447 (kcal)

Rafalski na rowerze

Środa, 10 marca 2010 · dodano: 16.03.2010 | Komentarze 0

Biedrusko>Poligon>Biedrusko>Dom
Kadencja 83
Kategoria Szosóweczka


Dane wyjazdu:
52.96 km 0.00 km teren
02:01 h 26.26 km/h
Max prędkość:46.05 km/h
Temperatura:
HR max:189 ( 92%)
HR avg:159 ( 77%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1985 (kcal)

Nawet nie było tak źle

Wtorek, 9 marca 2010 · dodano: 09.03.2010 | Komentarze 1

Biedrusko>Poligon>Biedrusko>Morasko>Suchy Las>Morasko>Dom
Kadencja 87

Jakoś udało się pojeździć te 2 godziny. Słoneczko przygrzewało i mimo, że znów stopy nieco przemarzały było nawet całkiem przyjemnie.
Kolarzy po drodze też nie zabrakło. Mijałem ich kilku, w tym wracając śmignęła koło mnie grupa chłopaków z Tarnovii.
No ale też kto by nie chciał wykorzystać tak sprzyjających warunków.
Kategoria Szosóweczka